ZDJĘCIA: zjazd 2017

W *Rezydencji&quot;  powitała nas Pani Magda

Uzgadniamy warunki Zjazdu

Udajemy się do centrum miasta, a przy okazji do UM i G

Mamy wyjątkowe szczęście, pomaga nam młodsza koleżanka z PS-Wydział Chemii

Zabawiając się w fotoreportera utrwalam architekturę miasta

Budynek Poczty świadczy o tym, że kiedyś były także ładne domy

Wieża kościoła błaga o remont

Wygrzewający się kotek przed UM i G, to chyba reinkarnowany rycerz von Massov. Przybiliśmy &quot;piątkę&quot;

Już pierwszego dnia Szef Zjazdu Staszek ma robotę. Przygotowywał salę na pogadankę.

Następnego dnia zapoznaje nas ze zbiorami muzealnymi Pan Marek Zasieczny

W dalszym zwiedzaniu przeszkodziła nam pogoda.

Rozkładamy parasole, nakładamy kaptury i idziemy zwiedzać miasto.

Prócz deszczu zaczyna wiać wiatr.

Do świątyni najbliżej.

Zapoznajemy się z wnętrzem kościoła

O jego historii opowiada pan Marek

Wytrwalsi decydują się na zwiedzanie zabytków miasta.

Po zapoznaniu się z historią Baszty Francuskiej oglądamy dawne mury obronne.

Panu Markowi dziękujemy za barwną opowieść i udajemy się do parku.

W &quot;Rezydencji&quot; przez cały czas nad nami czuwają Gospodarze - Państwo Szymczakowie.

Krysia i Remek - nasi &quot;kawosze&quot; na stanowisku

Prawdziwa integracja grupy najlepsza jest przy stole (podgrupa: Heniek, Krysia i Tadek)

Lidzia do Krysi: Czy słyszałaś Krysiu...?

W tej podgrupie rej wodzi Remek albo Krysia lub Lidzia?

Kasia i Andrzej słuchają najnowszych wieści, które przywiozła Lodzia.

Tylko Zbyszek zamyślony. Czyżby cały czas był przy Irence?

Wszystko w porządku kochana - &quot;esemesuje&quot;  Zdzisiek do Miłki.

Janek i Kazik w  rozmowie z Krysią.

Rozpoczynamy Uroczystą Kolację. Będą tańce i toasty. Tradycja.

Henio w podzięce za ciasto całuje ręce Krysi.

Tym razem stół mamy bardzo ustawny i nieźle zaopatrzony

Te brawa to dla Profesora Wiesława Olszaka, z którym rozmawia Mietek.

Krysiu nie smuć się. Zawsze jesteś uśmiechnięta i niech tak zostanie.

A, że jest wesoło, wystarczy popatrzeć na Zbyszka i Aleksego.

Zdzisiek i Heniek także uśmiechają się szelmowsko.

Przy stole kolorowo dzięki naszym Paniom.

j.w.

Mietek, nie chowaj się za kwiatkiem.

Ali opowiada Andrzejowi i Alince najnowszy dowcip?

Zbyszek zabawia Krysię i Romka interesującym tematem?.

Panowie: Kazik, Janek, Andrzej, Romek wolą dyskutować na stojąco.

Heniek, mimo kuli, stara się odwiedzić każdego przy stole. Cały &quot;Morda&quot;.

Szef zjazdu nie zapomniał o toaście za spotkanie. Wino było dobre!

Dzień odjazdu Krysia rozpoczyna od  papierosa. Co znaczy nałóg.

Henio kuśtykając podąża do pokoju, aby się przygotować do zdjęcia grupowego.

Janek i Andrzej też tam zmierzają.Tylko dziewczyny mają jeszcze coś do powiedzenia.

Aby zebrać wszystkich trzeba się trochę napracować - mówi Mietek.

....później ustawić towarzystwo....

...zamienić fotografów...

...i zrobić jeszcze jedno zdjęcie grupowe na tle &quot;firmy&quot;

Ala i Krysia - trzpiotki nadal rozrabiają.

Henio życzy Ani i sobie spotkania na kolejnym Zjeździe w 2018 r. .

Na koniec jeszcze raz zdjęcie grupowe. Takie z zaskoczenia. Wystarczy.